czwartek, 31 stycznia 2013

wystaczy

hmm jestem tak niewystarczajaca... za mało modra, za mało piękna zbyt gruba... nie wystarczajaco wystarczajaca....

wtorek, 29 stycznia 2013

nieeee

Masz fajny dzień i nagle wracasz do przeszłości... do tego co bylo... to jest naprawdę smutne, lecz się na glowę kobieto!!!

niedziela, 27 stycznia 2013

Wewnętrzna siła..



Siwa Prawda dla Bożeny-Przyjedz mała, zagrajmy w bilard i posmiejmy sie z towaru, który nam przywiozłas <3

Tes, bo tęsknię za Goleszowem... Za tym małym światem...


czwartek, 24 stycznia 2013

odejdz

Mam tak teraz, tak po prostu bez powowdu weszłam w ten stan którgo nienawidzę...
-uczucia, gdy nagle czujesz się przygnębiony. bez żadnego ostrzeżenia, bez oczywistego powodu. po prostu to się dzieje. czujesz się pusty i beznadziejny. czujesz się zmęczony. tak, jakbyś już nigdy miał nie ruszyć na przód. i kiedy ktoś pyta Cię 'co jest nie tak?', nie potrafisz odpowiedzieć, bo nic nie przychodzi Ci do głowy. wtedy zaczynasz nad tym myśleć... i w tym momencie po prostu zdajesz sobie sprawę, jak dużo rzeczy jest nie tak....
bez powodu, przyszło nie wiem czy do jutra odejdzie..

przemilczeto...

Noc z Kings of Leon i wykresami z mikro... Polecam.... nawet miło rozpoczęty dzień może się zjebać przez jedną pierdołę... Polecam... Fajne uczucie...zamiast snu... papierosy, kawa i chipsy z Biedronki.. w mc Katowice Ligota- Akademiki. 

Tetmajer przed mikro.

Kocham Cię.
Ani mi tego powiedzieć nie wolno tego, ani tobie wiedzieć...
PRAWDA.

sejowo

“ kiedyś w końcu osiągnę stan "po sesji". a wtedy spakuję moją rozwaloną walizkę i wyjadę. w pizdu daleko. tak daleko, żeby nikomu nie przyszło do głowy mnie szukać. ”
 — chce stan "po sesji"-  Kluby, wódka, faceci i zielone...

poniedziałek, 14 stycznia 2013

Fix you

Poranek w Katowicach...Kawa z parobkowym ciastkiem.. moje sniadanie.. okna pozasłaniane... zima, ale tylko na zewnatrz.. w środku wiosna, pomieszana z gorącym latem... Houndini miesza się z P-Z.. jest całkowicie po mojemu, bez złudzeń i nadzieji.. I will never give up.. jest o co walczyć w ten leniwy poniedziałek..
Umiemy jak nikt powiedzieć sobie miłe słowa przez FB.. jak bardzo za sobą tensknimy ... jak bardzo się nie lubimy..rozmawiamy o wileu głupotach, naiwnie nie wiedząc co tracimy w rzeczywistosci...

obiecaj, że mi to kiedys zaśpiewasz...



21 min po pólnocy..
-powinienes napisac; ja Ciebie tez ;]
-Kochanie... ja również Cie Kocham ;]
-lepiej...
-tak ?
-tak.
-aaaaaaaa faktycznie:*
-no teraz to juz idealnie.
-nie...
-dlaczego nie?
-bo powinniśmy to mówic sobie w oczy stuleni w uścisku ;]
-nie mamy az takich mozliwosci mój romantyku ;d
-mamy ale nie na tę chwile
-true.wiele rzeczy powinnismy mówić sobie w oczy a nie przez fb.
masz jakieś inne przykłady? trzeba zrobić liste i wcielic w zycie ;]
-tak, np co lubimy, czego nie lubimy, dlaczego coś lubimy, o czym myslimy, czego się boimy, jak cos rozumiemy, czym jest dla nas zycie i przyszłosc i po co jest wszystko
-szczere otwarte rozmowy bez wstydu...
-dokładnie... szczere rozmowy...
długie szczere rozmowy
takie które nam się nigdy nie znudzą ...








sobota, 12 stycznia 2013

nie znudz mi się.

...
- Masz śliczne włosy!
- Myłam wczoraj.
- Jak?
- Co jak?
- Zwyczajnie: opowiedz mi, jak myjesz głowę.
- No...puszczam ciepłą wodę, mocze włosy, skrapiam szamponem...
- Z tubki czy z buteleczki?
- Z buteleczki!
- Aha... i co dalej?
- Marcin!
- No, mów, mów! To jest ważne!
- Ważne? Ale po co? Dlaczego?
- Takie szczegóły są bardzo ważne, Mada! Następnym razem, kiedy powiesz mi: "Dziś wieczorem będę myła głowę!", to będzie tak, jakbym przy tym był. Tylko zamknę oczy i zaraz zobaczę, jak puszczasz ciepłą wodę, zwilżasz włoscy, potrząsasz buteleczką, żeby skropić je szamponem... co dalej?


Od 10 lat, niezmiennie wracam do tej książki.. Zapałko na zakręcie nie znudz mi się nigdy!

Mogę dzisiaj umierać...

...przy tej piosence.


poniedziałek, 7 stycznia 2013

od dzisiaj bedzie rodzajnik męski...

Od dzis nadaje sobie prawo do palenia papierosów i pewności siebie... pewności ponad normę.. Użwyania wulgaryzmów i nie noszenia stanika! Nauczyłam się być szczęsliwą sama dla siebie. To jest moje życie i zamierzam robić z nim to, co chcę. Moje decyzje, moje błędy, moje szanse, moje przyjaźnie, moje myśli, moje uczucia, mój ból, moje porażki - wszystko zależy ode mnie.